Wiosenny manicure i zestaw do zadań specjalnych
Dzisiejsza piękna pogoda zainspirowała mnie do stworzenia wiosennego, kolorowego manicure. Kiedy tylko pierwsze promienie słonka wpadły do mojego pokoju i spowodowały, że wybudzenie się ze snu było jakże miłe, to od razu postanowiłam, że nie ma co leniuchować - czas przejść do działania. I oto efekty :)
Jako bazowe:
2 lakiery Eveline
3 lakiery Rimmel
i dwa top coaty Sally Hansen Xtreme Wear
Lakiery Eveline to Lakiery COLOR INSTANT nr 912 klasyczna czerwień oraz 922 pastelowy fiolet
Lakiery Rimmel to dwa lakiery z serii 60 SECONDS 853 Pillow in talk oraz 825 Sky High
A także fiolecik z serii Rimmel Salon Pro z Lycrą 212 Ultra Violet
Na wszystko nałożyłam dwa Top Coaty od Sally Hansen XTREME WEAR 290 Bold Gold oraz 295 Pixel Effects
Myslę, że efekt końcowy jest całkiem niezły i chętnie poeksperymentuje więcej. A jak Wam sie podoba taki wiosenny manicure??
Pozdrawiam serdecznie :*
Skojarzyło mi sięz jajeczkami wielkanocnymi :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są <3
Zazdroszczę ...słonka. U mnie leje :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły paznokcie, ślicznie to wygląda :)
Paznokcie wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie
OdpowiedzUsuńŚliczne paznokietki mi się bardzo podoba efekt końcowy <3 http://mydailylifewera.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPastelowy fiolet - bomba ! :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie pazurki :)
OdpowiedzUsuńZ tymi top coatami całe mani wygląda niesamowicie:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się takie mani :D
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszło! kolorowo i wiosennie
OdpowiedzUsuńfajny manicure :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mojego bloga:
What's in my travel beauty bag? <- zobacz
Efekt końcowy podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPięknie :) Fioletowy lakier z Eveline mnie zauroczył:)
OdpowiedzUsuńPiękne zestawienie kolorów! ;)
OdpowiedzUsuńO jak fajnie pokombinowane :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszło :D Ja nie mam do tego cierpliwości.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają, przypominają mi te paznokcie pisaneczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie i kolorowo. Jak nie lubię brokatowych lakierów tak chyba mnie do nich przekonałaś!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://gradzik.blogspot.com/
Nie przepadam za topperami, za to kolorki bazowych lakierów bardzo mi się podobają. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili robertakaaa.blogspot.com : )
Fantastyczny efekt, bardzo mi się podoba takie połączenie kolorów i zdobień :)
OdpowiedzUsuńŚwietne podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńsuper. Bardzo podoba mi się ta fioletowa evelinka:)
OdpowiedzUsuńSuper efekt! Mam identyczne lakiery z Rimmela i jestem mega zadowolona. W takim wydaniu również super się prezentują ! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne <3 można się w nich zakochać :)
OdpowiedzUsuń